poniedziałek, 16 stycznia 2012

Męczący dzień!

Hey hey! Jak u Was mija poniedziałek? - U mnie jak zwykle nie najlepiej. Lekcje zleciały wyjątkowo bezboleśnie. Nawet przy tablicy na matematyce pani  nie była taka wkurzona na robione przeze mnie zadanie. ( Karolina mi podpowiadała ^^). Po szkole zjadłam obiad, obejrzałam "Trudne sprawy" i miałam zamiar wziąć się za lekcje. Ale jakoś nie mogę! Ogólnie mam bardzo dużo nauki i aż mnie mdli że mam wszystko zrobić -.-' Ah, i jeszcze nauczenie się na test z angielskiego z całego semestru na 6 na koniec. -.-' (Choć się opłaca!) Pewnie sobie myślicie, że poziom mojej szkoły jest niski, ale nie. 5 mam zasłużoną ^^ Ale ile trzeba się uczyć! Gr.
Na dodatek tak mnie boli brzuch że chyba nie wstanę z krzesła:(
+ zdjęcia z dziś ;





 A co do mojego stroju to
* Kurtka - Zara 199zł
* Szalik - Szafa mamy.
* Czapka - Prezent ok. 25zł
* Eskimoski - Coloseum 69zł








Tymczasem idę zrobić lekcje. Bo muszę ;<
Nie wiem czy napiszę, choć może być też taka opcja, że położę się, zrobię sobie mięty i obejrzę jakiś film!
Bo odzyskałam już swojego dużego laptopa-na małym mały ekran ^^
To wszystko przez ten ból brzucha...

2 komentarze:

  1. Mój poniedziałek też minął fajnie .
    Chociaż obniżono mi zachowanie .
    Jakie wychodzi Ci zachowanie na semestr ?

    OdpowiedzUsuń

za każdy pozostawiony komentarz dziękuję♥
jeśli obserwujesz mojego bloga napisz mi to w komentarzu, na pewno się odwdzięczę.